Skolnity – Ski & Bike Park oczami DBC oraz Beskid Bikes

5 czerwca 2020 Autor: Rafał Kategoria: blog

Jakiś czas temu, a dokładnie 24 Maja 2020, wraz z Piotrkiem z Wysokiej Kadencji odwiedziliśmy niedawno otwarty (otwarcie pierwszej trasy było w 2019 roku) Bike Park w Wiśle na wzniesieniach Skolnity.

Lokalizacja

Wyciąg wraz z całą infrastrukturą znajduję się w samym centrum Wisły, dokładniej przy skoczniach (nie mylić ze skocznią im Adama Małysza na końcu Wisły). Przy dolnej stacji wyciągu znajdziemy myjkę, wc, wypożyczalnię oraz kasy. Przy górnej stacji znajduję się karczma. Dodatkowym autem górnej stacji są widoki na „całą” Wisłę oraz zagrodę z alpakami.

Dodatkowo trzeba zwrócić uwagę na miłą obsługę, która bez żadnego problemu zakłada i ściąga rowery z haków (przymocowanych do krzesełek). A nie w każdym bike parku to się zdarza 🙂

Trasy

Na ten moment mamy 3 trasy do wyboru.

Zielony Zygzak

Plan mieliśmy zacząć od zielonej przez niebieską do czerwonej. Tak też uczyniliśmy. Na pierwszy strzał poszedł Zielony Zygzak. Trasa ta według mapek ma 4100m i jest najłatwiejszą ze ścieżek na Skolnitym. Zygzak biegnie przez większość czasu przez las. Posiada mnóstwo band, muld czy mini hopek. Trasa jest jak najbardziej na rozgrzewkę lub dla osób początkujących, które chcą podnosić swoje umiejętności.

Trasa moim zdaniem jest połączeniem Cyganki oraz Twistera (uproszczonym Twisterem). Jeden minus tej trasy to brak płynności na całej jej długości. Mamy momenty naprawdę super flow z bandami, muldami a potem elementy wypłaszczenia, a nawet podjazdów przez co trasa daje kondycyjnie się we znaki 🙂 Jednak należy pamiętać, że jest to najłatwiejsza trasa w całym kompleksie i musi taka być, by każdy mógł ją zjechać bezpiecznie.

Niebieska Fala

Druga trasa to Niebieska Fala. Jak sama nazwa wskazuje (kolor niebieski) jest to trasa typu flow dla średnio-zaawansowanych rowerzystów. Ścieżka ma ok 2800m. Co by tu dużo się nie rozpisywać: jeżeli lubisz skakać to ta trasa jest idealna dla Ciebie 🙂 Ja z racji, że nie jestem lotnikiem oraz pierwszy raz byłem na Skolnitym i dopiero co się wczuwam w nowy rower (Beskid Bike Pine) postanowiłem na razie nie próbować skakać.

Trasa ta przypomina dużo bardziej dopracowanego Twistera, z większą ilością hop, muld oraz naprawdę dobrej jakości band.

Co do minusów to są dosłownie dwa miejsca, które tracą mega flow trasy, ale to mały szczegół. Jednak naszym zdaniem trasa naprawdę daje mega frajdę z jazdy.

Czerwona strzała

Czerwona strzała czyli najbardziej naturalna trasa w całym bike parku. Trasa ma 1850m oraz jest skierowana dla bardziej doświadczonych rowerzystów. Nie ma co kłamać, Czerwoną Strzałę zjechaliśmy tylko raz ze względu na trudne warunki. Przyjechaliśmy akurat po kilkudniowych opadach deszczu. W trakcie naszych jazd padał deszcz, grad, świeciło słońce oraz na sam koniec była burza. Brakowało tylko opadów śniegu 😀 Trasa ta posiada jeszcze większe hopy niż Niebieska Fala ale oczywiście można wszystkie bezpiecznie objechać.

Co do ścieżki na razie mam mieszane uczucia ze względu na błoto. Jednak na pewno odwiedzimy bike park, by pośmigać w lepszych warunkach na tej trasie bo ma potencjał. Korzenie, kamienie, bandy, hopy czyli to co powinna mieć trasa enduro/dh. Po zjechaniu, a raczej dotoczeniu się, na dół jednogłośnie zdecydowaliśmy wrócić na Niebieską Falę 🙂

Podsumowanie

 

Jednym zdaniem: bike park Skolnity ma potencjał. Osobiście uważam, że każdy znajdzie coś dla siebie. Jak ktoś chce sobie pośmigać na chillu wybierze Zielonego Zygzaka, jak ktoś chce polatać sobie oraz potrenować bandy wybierze Niebieską Falę. A dla tych co lubią większe loty oraz typowy naturalny zjazd jest Czerwona Strzała.

Z racji panujących warunków przed i w trakcie naszych jazd nie mogliśmy pojeździć na Czerwonej Strzale, ale mamy pretekst by odwiedzić Skolnity po raz kolejny. Jednak osobiście muszę przyznać, że to nie będzie przymus odwiedzenia Skolnitego: „bo muszę zjechać Czerwoną”, bardziej „jedziemy na Skolnity bo jest naprawdę fajnie”.

Zobacz inne wpisy